Jak przetrwać upały czyli zwiedzanie Krakowa latem
blog 3 lipca 2015Zwiedzanie Krakowa latem to prawdziwe wyzwanie dla turystów. Kiedy żar leje się z nieba, a słupek rtęci przekracza 30 stopni, zwiedzanie miasta i oglądanie zabytków jest ostatnią rzeczą, na którą mamy ochotę. Jeśli jednak chcemy zobaczyć Kraków mimo upalnej aury, warto rozważnie zaplanować zwiedzanie.
Jak przetrwać upały czyli zwiedzanie Krakowa latem
- Całodzienne wycieczki lepiej zostawić na chłodniejsze pory roku: wiosnę i jesień. Latem warto zrezygnować z długiego wylegiwania się w łóżku i wybrać się na wycieczkę wcześnie rano, ewentualnie późnym popołudniem lub wieczorem. Optymalny czas letniej wycieczki to 2-3 godziny.
- Planując wycieczkę poproś przewodnika o ułożenie trasy tak, abyście większość czasu spędzili w zamkniętych pomieszczeniach. Kościoły krakowskie to nie tylko architektura i historia sztuki, ale miejsca, które kryją niejedną fascynującą legendę lub opowieść biograficzną. A ich solidne mury ochronią Was przed ostrymi promieniami słońca. Natomiast ciekawe muzea, np. Podziemia Rynku czy Dom Jana Matejki dostarczą wielu niezapomnianych wrażeń zarówno małym, jak i dużym turystom.
- Uciekając przed upałem nie musicie ograniczać się tylko do obiektów muzealnych czy sakralnych. W Krakowie nie brak pięknych, zielonych terenów. Spacer Plantami, wyprawa do Lasku Wolskiego, zwiedzaniu Parku Bednarskiego pozwoli Wam poznać Kraków od innej strony, a jednocześnie odpocząć na świeżym powietrzu.
- Nic tak nie przynosi ulgi podczas letnich upałów jak wypoczynek nad wodą. Baseny, Park Wodny, Zalew Bagry, Zakrzówek czy Kryspinów stanowią świetną odskocznię od upału. Rejs statkiem po Wiśle ( półgodzinny lub godzinny) przyniesie pożądaną ochłodę, a równocześnie pozwoli obejrzeć Kraków z innej perspektywy.
- Wybierając się na zwiedzanie miasta należy ubrać wygodną, przewiewną odzież i obowiązkowo pamiętać o nakryciu głowy. Idealnie sprawdzą się słomkowe kapelusze lub czapki z daszkiem. Pamiętajcie także o kremie z filtrami, który uchroni Was przed poparzeniem słonecznym. Aby preparat był skuteczny należy aplikację powtarzać co 3-4 godziny.
- W czasie upałów nie wolno dopuścić do odwodnienia organizmu. Najlepiej pić wodę, naturalne soki owocowe lub warzywne, herbatki owocowe, napary z mięty. Ważne jest nie tylko co, ale i jak pijemy – płyny najlepiej przyjmować systematycznie, małymi łykami, aby nie dopuścić do przegrzania organizmu.
- Jeśli lubicie izotoniki wybierzcie robione własnoręcznie. Najprostszym, a jednocześnie pysznym izotokiem jest cytrynowo-miodowy. Przygotowuję go na bazie wody mineralnej, dodaję sok wyciśnięty z cytryny i limonki, szczyptę soli morskiej i łyżkę miodu.
- Zrezygnujcie z tłustych i ciężkich potraw, a także deserów z maślanymi kremami czy bitą śmietaną. Lepiej sprawdzi się menu lekkie, bogate w witaminy i składniki mineralne. Jedzcie dużo owoców, warzyw, sałatek, chłodników, zamiast tradycyjnych lodów polecam sorbety owocowe.