Deszcz to prawdziwa zmora dla turystów, ale także dla  przewodników. Wszystkie wycieczkowe plany związane ze zwiedzaniem, spacerowaniem, zabawą w parkach rozrywki stają pod znakiem zapytania. Rodzice czy opiekunowie grup oczami wyobraźni widzą katary, przeziębienia, a dzieci zaczynają się nudzić. Często anulowanie wycieczki jest niemożliwe ze względu na wcześniejsze rezerwacje. W takim razie co robić w Krakowie podczas deszczowej aury? Pomysłów jest mnóstwo, aby wycieczka po Krakowie była atrakcyjna mimo deszczu.

1. Ubiór – często omamieni optymistycznymi prognozami “przelotne opady” zapominamy nawet o parasolach. Niestety wybierając się na wycieczkę zwłaszcza jesienią ubiór musi być przemyślany. Ciepłe skarpetki, kalosze, kurtki przeciwdeszczowe, a na to peleryny i parasole pozwolą przetrwać ulewy. Warto mieć zapasowe ubrania, aby je zmienić w hotelu lub autobusie.

2. Czas zwiedzania – ze względu na na pogodę musi być krótszy. Wszystkie ambitne plany kilkugodzinnego lub całodziennego zwiedzania trzeba odłożyć na bardziej sprzyjającą aurę. Spacer nie powinien trwać dłużej niż trzy godziny. Warto zaplanować go tak, aby móc schronić się w jakimś obiekcie – w bramie kamienicy, pod dachem Sukiennic, w muzeum lub w kościele.

3. Wnętrza – jest idealnie jeśli na wycieczkę macie zarezerwowane muzeum, kopalnię soli lub inny obiekt zamknięty. Na głowę na kapie, jest ciepło, a Wy możecie spokojnie posłuchać opowieści przewodnika. Takim obiektem w Krakowie są Podziemia Rynku, gdzie możecie zwiedzić całe Stare Miasto, posłuchać opowieści o Wawelu, Smoku nie wychylając nosa na zewnątrz.

4. Kościoły – często omijane przez grupy szkolne czy  rodzinne (dzieci w kościołach się nudzą!) mogą uratować wycieczkę kiedy mocno pada. Jest ich w Krakowie mnóstwo, a ich mury kryją w sobie wiele tajemnic, legend, duchów, mówiących krucyfiksów, tajemniczych postaci. Nawet najmłodsi uczestnicy z chęcią obejrzą jak dawniej budowano, zastanowią się, czy kościół mógł być budowlą obronną, i zrobią ranking na najsympatyczniejszego świętego.

5. Rozrywki pod dachem – jest wiele ofert kulturalno-rozrywkowych, które zainteresują turystów. Może to być kino, teatr, park wodny, muzeum przyrodnicze, a nawet jakaś mała wystawa czy sala zabaw schowana w centrum handlowym. Świetnym pomysłem będą pokazy wyrobu słodkości w Fabryce Cukierków lub warsztaty w Manufakturze Czekolady.

6. Jedzenie – czyli Kraków od kuchni. Tym bardziej, że nic tak nie poprawia humoru jak pyszne jedzenie. Może to być ciepły obiad, pachnąca pizza, ale także desery, lody lub gorąca czekolada. Warto wybrać miejsce ze sprawdzoną kuchnią i widokiem na jakąś część Starego Miasta. W ciepłym wnętrzu dzieci poznają historię krakowskiego obwarzanka, dowiedzą się, kto dawniej przesiadywał w kawiarniach, i kiedy pojawiła się pierwsza tabliczka czekolady.

7. Inne atrakcje – w czasie deszczu dzieci z przyjemnością spróbują znaleźć wyjście z Labiryntu Luster, pobawią się w Klockolandzie, odwiedzą Wioski Świata, spędzą aktywnie czas w Parku Trampolin, a starsi turyści odważą się zbadać wnętrza Domu Strachów. Posłuchać opowieści o Krakowie można także podróżując tramwajem, jadąc melexem lub płynąc statkiem.